Od kilku dni odwilż, kałuże i deszcz.. wczoraj wieczorem jadąc do domu po jakże "ciężkich" zakupach w Ikea ( hihi.. ) pomyślałam sobie, że to pewnie już koniec zimy, skoro tak mokro i szaro buro, to pewnie lada dzień na prawdę zrobi się cieplej..
A tu dzisiaj rano niespodzianka - ŚNIEG..!! Pada sobie i pada już od rana, a na zewnątrz znów zimno i szaro-biało.. ach ta zima - coś jej się odejść nie chce.
Tymczasem u mnie już coraz bardziej wiosennie, siedzę sobie w tej pracowni i świata nie widzę.. nawet nie zauważyłam kiedy mój mąż zrobił mi to zdjęcie...
A zajęta byłam tą oto królikową rodzinką.. jest wiosenna i kolorowa.. i w sumie to na swój sposób dziwaczna :)
Może powstanie nawet całe stadko..
9 comments:
Przesliczne! Mimo szarej pogody wywoluje usmiech na twarzy. Piekne sa!!
to się nazywa pasja tworzenia (nic i nikt nie jest w stanie oderwać artysty od działania)
piękne króliczki
Piekne są te zajączki!!! Pozdrawiam:)
Bardzo ładne.
Od razu wiosennie się zrobiło :)
The rabbits are soooo sweet!!!!
Many greetings, Jade
Wesołe zajączki, które jak wiemy z lekcji biologi szybciutko się lubią mnożyć, więc chyba i u Ciebie tak będzie - jeśli tak, to proszę o prezentację całego stadka :)
A mężowi podziękuj, bo miło było znowu Cię zobaczyć ;) pozdrawiam cieplutko
Słodkie są :) aż się mordka uśmiecha jak się na nie patrzy! :) podziwiam Cię, że tak "dziubdziasz", szczegóły tworzą urok takich rzeczy! Czekam na inne wersje króliczków!
u nas już jest wiosennie, strasznie ciepło i słonecznie żeby tak jeszcze takiego błota nie było ..., króliczki są cudne takie rozweselające :)
Cudne to stadko jest!!!
Post a Comment