Odwiedzimy "Lawendowe Pole" - to przeuroczy sklepik z naszymi ukochanymi bibelotami, świeczkami, misiami, wstążkami i całą gamą "przydasiów".
Sklepik mieści się w Poznaniu w pasażu Apollo, nieopodal klimatycznego kina Apollo, które powstało w 1921 roku. Właścicielką jest przeurocza, sympatyczna i radosna Kasia, która jest również moją serdeczną koleżanką. Za jej pozwoleniem "zaatakowałam" ją z aparatem w minioną Sobotę by wam pokazać to fascynujące miejsce :)
Nie będę wam pokazywała wszystkiego, bo najlepiej sprawdzić samemu, a i Kasia na pewno się ucieszy jeśli ją odwiedzicie. Ja jestem zachwycona jej sklepikiem, mogę wam nawet zdradzić, że już wkrótce w "Lawendowym Polu" można będzie podziwiać kilka moich prac :)
Tymczasem wczoraj zafundowałam sobie leniwą niedzielę - leniwą w moim przypadku oznacza nie pracującą zawodowo, ale pracującą " z chęci - domowo" !
Miałam ogromną ochotę na włoską kuchnię i zabawę przy maszynie, a że na zewnątrz "-20*C" co jak dla mnie zmarzlaka równa się Syberii zabrałam się od samego rana do pracy. Nawet nosa za drzwi nie wystawiłam.. hihi..
Było mniam...
Z okazji zbliżających się Walentynek, chciałam zrobić również malutkie Candy - właściwie zrobię je wcześniej, by paczka doszła na czas do szczęśliwej zwyciężczyni i walentynkowo ją zaskoczyła:) Ja sama zostałam dziś rano zaskoczona, bo wygrałam swoje pierwsze Candy i wstyd się przyznać, ale nawet tego nie zauważyłam :/ chciałabym mieć czasem na prawdę tą 48godzinną dobę!Bardzo dziękuję za przepiękną nagrodę, którą pewnie na dniach przyniesie pan Listonosz od Madzi z Zacisza Wyśnionego. :)
Wracając do Candy - Losowanie zatem 03. Lutego ! Zasady jeśli nie są wszystkim znane szybko powtórzę :
- Zostaw komentarz pod postem
- Umieść na swoim Blogu informację o Candy z podlinkowanym zdjęciem (dla nie posiadających bloga: zostaw adres e-mail)
13 comments:
Sklepik fantastyczny, sama marzę o takim...
A na candy oczywiście zapisuję się :)))
Pozdrawiam serdecznie
Hej, dzisiaj mam szczescie, jestem druga...to mi sie jeszcze nie przytrafilo, z reguly to kolejka jak na Giewont ;)
A ten sklepik, to siodme niebo, juz zaluje ze nie mieszkam w Poznaniu, ale moze i na szczescie dzieli mnie chyba z 700 km od niego, Bog wie jak by wygladaly moje finanse po odwiedzinach w takim raju :)
piękny ma sklep Twoja koleżanka, można by się w nim zatracić :), woreczek jest prześliczny więc z radością zapisuję się na Twoje candy :).
Niebieska herbaciarka jest dostępna jeżeli jesteś zainteresowana. Odezwij się do mnie na maila to ustalimy szczegóły :-)
A na candy się już zapisuję a podlinkuję w czwartek, teraz mam mały problem techniczny :-)
I jeszcze jedno, sklep super, na pewno odwiedzę :-)
Ach jaki uroczy sklepik ...zawsze o takim marzyłam i cały czas mocno wierzę,że uda mi się taki założyć...Ponoć marzenia się spełniają :)
A Candy słodkie więc ja też się dopisuję :) Pozdrawiam serdecznie!
na taki woreczek to ja mam wielką ochotę więc się chętnie zapisuję. A sklepik palce lizać - przyjemnie było pooglądać zdjęcia. Pozdrawiam :)) tutaj zareklamowałam Twoją zabawę.
a przyjemnością wezmę udział w zabawie
www.bizugagipy.blox.pl
przepiękny sklepik (powinno być takich więcej), ma swój niepowtarzalny klimat i to coś, co przyciąga - uwielbiam takie
Śliczny woreczek! Zapisuję się! :o) Pozdrawiam.
Oh, ist das ein zauberhafter Laden! Darin könnte man sich ja stundenlang verweilen...
Die Herzsäckchen sind allerliebst!
Liebe Grüsse
Doris
Witaj. Dziekuje za komentarz i wiadomosc o candy. Oczywiscie bardzo mi sie Twoj woreczek podoba i chcialabym wziac udzial w losowaniu. Moze bede miala szczescie?
Przepiekny sklepik. Trudno pewniw z niego wyjsc nie kupujac niczego. Pozdrawiam
Witam pierwszy raz dzis zagladam do Ciebie i trafilam na takie slodkie i pachnace candy.Chetnie sie dopisdze pozdrawiam wszystkich:)
pyza33@gmail.com
Post a Comment