Dalsza część naszego zwiedzania polegała na objechaniu całego jeziora Genewskiego dookoła.. trafiliśmy na wyjątkowo gorący dzień, aż 28*C :) Patrząc teraz przez okno, aż trudno mi uwierzyć że to zaledwie tydzień temu było :O !
Zwiedziliśmy po drodze kilka miejscowości postaram się dla was w każdej zatrzymać i z każdej coś pokazać :)
Caux (Szwajcaria)
Chillon (Szwajcaria)
Noville (Szwajcaria)
W Noville odkryłam z moją mamą jeszcze jedną piękną rzecz.. ale o niej w osobnym poście.. to będzie rozkosz dla oczu, mówię wam :)
Evian-les-Bains (Francja)
Amphion-les-Bains (Francja)
Wednesday, October 14, 2009
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
4 comments:
jakie wszystko ładne, a widoczki piękne :)
Świetna wyprawa, dziękuję :-)))))) aż mi się cieplej zrobiło :-)
Pozdrawiam serdecznie
ech, ależ ta Szwajcaria jest piękna. może będzie mi dane kiedyś ją zobaczyć
Zycia za malo zeby to wszystko zobaczyc, a czasami tak by sie chcialo gdzies "wybyc" w swiat szeroki. Piekne fotografie tzn. motywy, masz szczescie ze trafilas na dobra pogode, pozdrawiam juz zimowo (dzisiaj mielismy pierwszy snieg:)
Post a Comment