Witam was w Nowym Roku moje drogie :)
Jakiś czas znów zaszyłam się za biurkiem z papierami, plus oczywiście niekończącymi się obowiązkami domowymi. Mam nadzieję, że hucznie świętowałyście nadejście nowego roku. My dla odmiany bardzo spokojnie, przełamaliśmy tradycję wielkich domowych "przebieranych" imprez, które to co roku u nas organizowaliśmy dla ok. 20 osób. Tym razem byliśmy tylko w 4kę ze znajomymi, bez przebierania - ale równie wesoło. Po remoncie jakoś szkoda mi było wpuścić 20 osób do domu - dewastacja murowana! :p
W międzyczasie również zrobiłam kilka zakładek do książek na zamówienie - wszystkie dot. Sagi Zmierzchu. Najpierw zrobiłam 3 w prezencie dla koleżanki zza oceanu, tak się spodobały że od tego czasu zrobiłam już ok. 20. Uwielbiam robić projekty graficzne, więc mogłam puścić wodze fantazji..
koleżanka użyczyła mi laminarki, a wstążeczki i koraliki niecierpliwie chyba właśnie na to czekały.
Poniżej moje pierwsze trzy, mam zamówienia na kolejne, więc jak tylko je skończę na pewno je zobaczycie :)
Tuesday, January 19, 2010
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
6 comments:
Witaj w Nowym Roku, wszystkiego dobrego na kazdy dzien po kolei Ci zycze...dobrze ze sie zjawilas, juz myslalam ze wyjechalas w podroz dookola swiata, bo taaak dlugo Cie nie bylo ;)
Jak widze pojawiasz sie od razu z nowymi, ciekawymi projektami. ja tego filmu nie widzialam (nie przepadam za bajkami o wampirach) ale wiem ze i u nas cieszyl sie wielkim powodzeniem czyli zapelnionymi salami kinowymi.
Twoje zakladki do ksiazek musza wiec byc rozchwytywane jak gorace "maslane buleczki"...pozdrawiam serdecznie
No proszę... jakie ładne zmierzchowe zakładki :))
Pozdrawiam serdecznie
Witaj po długiej przerwie :), zakładki są super. A Twój szablon z blogu kojarzy mi się z "Alicją w Krainie Czarów" tylko zimą hihi.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!
Zakładeczki idealne dla miłośników "Zmierzchu",nie dziwię się,że robią furorę za oceanem :D
Pozdrawiam cieplutko.
zakladki zrobily tutaj niesamowita furore. Gdziekolwiek sie pojawie,to wszyscy sie pytaja gdzie mozna je kupic. Ja mam tez dla Ciebie Aniu niespodzianke. Wiec oczekuj w najblizszym czasie malej przesylki from New York ;)
:))) Coś dla Polki, fanki Patisona!
Post a Comment